A gdyby to brat szeryfa pozbijal "zlych ludzi" to by dobro wygralo ?
Zlo scigalo Zlo i o to chodzilo o pokazanie ze nie ma bialego i czarnego, i jak latwo z kata stac sie ofiara i z dobrego zlym

A co do ratunku - to ze TINI sie pojawi predzej czy pozniej bylo pewne jak to ze Adam i Ewa sie bzykali :]

Laska (Baby) procz rzucania nozem ma jeszcze inne ciekawe zdolnosci np calkiem niezle spiewa i ma super tylek (fajna sobie ROB zonke znalazl) :P

"Ci ludzie" sa niezniszczalni (jak widzimy na koncu :P) i w poczatkowej scenie (szkoda ze ten miesniak tak malo w 2 czesciach sobie pogral) i w wiezieniu (tu akurat ciesze sie ze smierci tej aktorki) poza tym CI ludzie maja ojca clowna, ojca psychola podpalajacego dzieci (tak tak kilku ojcow maja), matke dziwke, dziadka z wybitnym poczuciem humoru, brata giganta w 3/4 spalonego i brata ktory jako plud mieszka w sloiku ...
Czlowieku nie szukaj sensu w takich FILMACH !

to tak jakbys podwazal istnienie malposzczura !

co z tego ze to bylo pewne ze Tini sie pojawi skoro to bylo głupie w stylu Jason i innych madafaków pojawiajacych sie z nikąd.

To ze zło sciaga zło to akruat nie mam do tego filmu pretensji o taką koncepcje. Zreszta nie dziwie sie szeryfowi. Nie wydaje mi się tez ze powinno sie jego zło sprowadzac do tego co robiła ta rodzinka.

Wkurrzalo mnie robienie na siłe z nich bohaterów i wesołej rodzinki.

"Czlowieku nie szukaj sensu w takich FILMACH ! to tak jakbys podwazal istnienie malposzczura!"

co masz na mysli? w jakich fimach? mam nie szukać sensu w filmach, które są bez sensu? Wszystko ma swój sens - i nie chodzi mi tu o sens moralny lub o jakis przekaz - tego nie powinno sie doszukiwać w "horrorach" (aczkolwiek mozna) ale już seeeeeeensu to się doszukiwać we wszystkim powinno i od wszystkiego wymagac.
Latające zombiaki też mają swój sens jeśli będą sensownie podane.
A ten film byl momentami poprostu głupi.
Zaznaczam, ze jestem fanem wszelakich horrorów (ale tylko tych z sensem)

Oj ooooo joj :] to takie zdziwienie po

"Zaznaczam, ze jestem fanem wszelakich horrorów (ale tylko tych z sensem)"

w polaczeniu z

"podwazal istnienie malposzczura!" co masz na mysli? w jakich fimach?"

Jezeli nie znasz malposzczura to chyba fanem Horrorow nie jestes, jedynie ogladaczem ale OK nie o to chodzi

Tini pojawia sie jak JASON i o to chodzi ! Jest on Jason + Freddy (ze wzgldu na opalenizne) w jednym, tylko ze troszke bardziej uposledzony i ma wieksze serce !

A co do Bohaterstwa, ktos tu madrze gdzies wczesniej napisal ta rodzinka (ale TA z bekartow a nie 1000 trupow) jest porownana do wyjetych z pod prawa ! rewolwerowcy tez morgowali, gwalcili, grabili a ludzie sa zafascynowani ich historiami i placza na koncu jak gina zabijani przez niegodziwego szeryfa (wlasnie zawsze zly jest szeryf to jakim trafem on szeryfem zostaje?) schemat bekartow jest bardzo podobny - dom z ktorego uciekaja i w ktorym ginie brat i zabieraja mamuske (czy nie jest to podobne do wielu poczatkowych scen z obrabianiem bankow gdzie gina lub trafiaja do paki niektorzy z bandziorow a reszta ucieka ?)
szukanie schronienia w burdelu (w wielu westernach tez wlasnie tam ukrywali sie bandyci) [ a propos tego motywu to az w oczy bije podobienstwo powitania w domu publicznym z londowaniem sokola milenium w miescie chmur, poza tym Lando i alfons sa czarni :P]
scena w domu ktory zostal spalony i odbicie rodziny (prawie jak scena ratunku z wiezienia w westernach)
no i oczywiscie ostatnia w ktorej "bohaterowie" stawiaja czola przeciwnoscia losu wiedzac ze sa zli i musza poniesc kare :]

No dobra moze troszke przekombinowalem ale pasuje do westernow i JUZ :P

we wczesniejszym komentarzu "płód" a w tym "lądowanie" :) sorrki

hehehehehe - teraz chcesz mi wmowicz ze jestem "ogladaczem"? ;)
Nie wiem co rozumiesz pod pojeciem fan - widocznie wg ciebie jesli ktos jest fanem to akceptuje wszystko w tej tematyce - jesli jestem fanem zombie to oznacza, ze wszystkie filmy z zombie maja mi sie podobac? takie twe rozumowanie?
moje zapytanie nie dotyczylo bezposrednio twojego malposzczrua.
niewazne

Jesli cos pojawia ci sie nie wiadomo skad i dla Ciebie "to o to chodzi" to ja nie mam pytań.


"rewolwerowcy tez morgowali, gwalcili, grabili a ludzie sa zafascynowani ich historiami i placza na koncu jak gina zabijani przez niegodziwego szeryfa"

gówno mnie tacy ludzie obchodza naprawde ;)
a Wisniewksi spiewa i tez są nim ludzie zafascynowani.....
nie wiem, jakies dziwne argumenty znajdujesz.
a te twoje rozmyslanie o istocie złego/dobrego szeryfa to w ogole jakies niezrozumiale w temacie są dla mnie.

W ogole to - co to ma do rzeczy, ze oś fabularna przypomina westerny???????? Czy ty jestes tez fanem westernów? i tez wszystkei westerny ci sie podobają? czy to jest argument na "tak" dla tego filmu?

eeeeech......... - znam martwice mózgu....nie boj zaby....
2 zupelnie inne filmy.
Jesli Bekarty diabla rozpatrujesz jako czarną komedie to ok - zgodze sie ze wszystkim co powiedziales ;)

Odwolanie do westernow to jedynie pokazanie ze praktyki wybielania zlych i robienia z nich bohatrow sa stare jak kinematografia i juz :)

a co tego nieszczesnego MALPOSZCZURA to odsylam do filmu Peter Jackson i nei chodzi mi tu o jego dziwne mega produkcje tylko o znany FANA horrorw film "MARTWICA MOZGU" tam zobaczysz malposzczura, zombie itd

AhA i jezeli chcesz potraktowac Martwice tak serio jak Bekartow to nie ogladaj bo tam moze z 2 metrow nie rzucaja ale jest naprzyklad biegajace (pelzajace) jelito z mrugajacym anusem !

eeeeech......... - znam martwice mózgu....nie boj zaby....
2 zupelnie inne filmy.
Jesli Bekarty diabla rozpatrujesz jako czarną komedie to ok - zgodze sie ze wszystkim co powiedziales ;)

Po pierwsze niewiem co to za film bo horror to niejest :) ale mi się on bardzo podobał jest o wiele leprzy od " Domu 1000 Trupów " Rob Zombie mógłby tylko zrobić leprzą muzykę do tego filmu

Ja chciałem tylko powiedzieć coś na temat Tiniego skoro się pojawia z nikąd no to na detektywa się nie nadajesz :) , wystarczy się skapnąć ze to ich dom i że on z nim nie pojechał w krwawe turne więc pewnie sobie tam urzędował :), i kiedy Szeryf zaczoł dzwonić no to chyba jasne że to nawet ta tego "niepełnosprytego" Tiniego coś takiego nie może zostać bez uwagi no kamera go pokazała dlatego tak żeby było małe zaskoczenie :) to wszystko .. znawco horror ale nie dedukcji :)

Zgadzam się z Lap'em :)
To jego dom, on tam mieszkał. Przecież widział na początku filmu, że jadą tam radiowozy. pewnie obserwował wszystko z lasu a potem wrócił do domu bo wątpię, aby ktoś taki zaczął uciekać. Zwłaszcza, że widać że był uzależniony od mamusi :) ( Dom 1000 trupów).
Co do rzucania nożem to... Nigdy nie oglądałeś cyrkowej atrakcji gdzie do koła przywiązuje się osobę a druga rzuca nożami tak, aby jej nie trafić, tylko dookoła? Heh...